Dzisiaj jest mój pierwszy dzień wpisu na tym blogu. Jestem podekscytowana i zdenerwowana. Nie mam przecież naście lat. Pamiętam moje pierwsze nauki i użytkowanie na komputerze. Już myślałam, że nigdy się nie nauczę.Obecnie jakoś sobie radzę.Do pisania bloga przymierzałam się parę lat, ale nie wiedziałam o czym pisać.Teraz jestem zdecydowana. Ale o tym to jutro.
Pierwsze koty za płoty... ;-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w blogowaniu :) Najważniejsze ,żeby Tobie było z tym dobrze ,życzę sympatycznych i przyjaznych komentujących :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana Marysieńko. Mam zamiar w tym trwać, ale myślę, ze recenzje są potrzebne, bo dopingują. Więc proszę zaglądać.
Usuń